Forum studentów historii US

Aszurbanipal

Skąd taki temat?

Młodzian napisał:
Hitler nie mogł pokonac olbrzymich możliwości odtworzeniowych Armii Czerwonej(czynnik społeczny)

Mi się wydaje, że mógł i był tego bliski.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wystarczy spojrzeć na mapę by dostrzec gdzie znajdowały się te "olbrzymie" rezerwy radzieckie pod koniec 1941 roku - pod okupacją niemiecką. Poważniejsze zasoby ludzkie jakimi jeszcze dysponowała RKKA znajdowały się w okręgu Moskwy i między Dniestrem a Donem[ten teren zajął Wehrmacht w maju i czerwcu 1942 r.], reszta - Syberia czy Kazachstan nie należały do najwartościowszych demograficznie. Przerzucenie przemysłu `za Ural` nie oznaczało natychmiastowego rozpoczęcia produkcji na pełną skalę, a żołnierz z tundry, niewyszkolony miał mierną w porównaniu z niemieckim wartość bojową.

Wg. mnie gdyby Hitler wiosną 1941 r. ruszył na Moskwę zamiast na Kaukaz Stalin musiał by się szybko spakować i sklecić sobie na stałe daczę gdzieś w Jakucji.(Choć przyznam że kilka lat temu miałem inny pogląd na te sprawy).

Co wy myślicie o tej wojnie i możliwościach mobilizacyjnych ZSRR?

MŁODZIAN

jak najbardziej ma racje bracie - problem polega na tym jaki byl ten chłop syberyjski może i w srodkowej i centralnej europie nie dawałby sobie rady ale w otwartym stepie, gdzie zimno i snieg były dla niego chloebem powszednim. Może i mało rozumiał co sie w około niego dizało ale był bardzo odporny to miałem na myśli tak po krótce......

Pioter

Był odporny i też w sumie dobrze wyposażony i WYSZKOLONY do walki w zimie. A po Finlandii RKKA umiała walczyć w mrozie, bo nauczyła się tego za bardzo dużą cenę.